Prawdopodobnie najbardziej znanym prawem elektrotechniki jest prawo Ohma, które opisuje zależność pomiędzy trzema wielkościami elektrycznymi: napięciem U, natężeniem prądu I i rezystancją R.
Prawo Ohma można zdefiniować następująco:
Natężenie prądu stałego w przewodniku jest wprost proporcjonalne do przyłożonego do jego końców napięcia, a odwrotnie proporcjonalne do rezystancji przewodnika:
gdzie:
- U – napięcie wyrażane w woltach [V]
- I – natężenie prądu w amperach [A]
- R – rezystancja w omach [R]
Definicje „podręcznikowe” bywają różne, niektóre bardzo ogólne, a niektóre nico zawiłe, na szczęście sens prawa pozostaje bez zmian, podobnie jak powyższy wzór, który można przekształcić do postaci:
U=R·I i R=U/I
Dla osób mających problemy z zapamiętaniem tego bardzo ważnego wzoru amerykanie wymyśli swój „patent”. Wystarczy narysować taki trójkąt:
pamiętając, że U – „up”, R – „right” (czyli U u góry, a R z prawej strony).
Teraz wystarczy tylko przysłonić (np. palcem) wielkość którą chcemy wyliczyć i…. gotowe!
W obwodach prądu przemiennego zdefiniowanie prawa Ohma jest nieco trudniejsze z tego powodu, że przebiegi prądu mogą być przesunięte w fazie w stosunku do napięcia.
Co więcej – w elektrotechnice stosuje się materiały, które nie spełniają Prawa Ohma, są to chociażby elementy półprzewodnikowe.